|
Co ludzie wiedzą o adopcji ? |
SolidarnoĹÄ i PamiÄÄ
http://www.prawosos.pl/po...odzicielskich/3
6 miesięcy ? nie ma też nic na temat czy kobieta jest panną ? jesli jest panną nie musi podawać danych ojca dziecka , jesli ma męża [do 360 dni po rozwodzie ] to i tak domniemanym ojcem dziecka jest mąż matki .
Co ludzie wiedzą o adopcji ? Kalina ludzie nic nie wiedzą...dlatego pytaja Nas, a my mamy za zadanie im odpowiadac i szerzyć Ten kaganek oświaty adopcyjnej. Najczęściej zasłyszanym stereotypem jest-"tyle dzieci czeka w DD"....cóż taki obraz kształtuje tv...
Zgadza się jest mnóstwo dzieci w DD tylko tyle zę min 80 % to dzieci które mają rodziców tylko tyle że z ograniczonymi prawami rodzicielskimi i nie można ich adoptować.Wczoraj czytałam w Ekxpresie jak się wypowiadał ordynator jednej z łódzkich porodówek ze w kolejce jest prawie 300 par które czekają na adopcję prosto ze szpitala a w tym roku będzie takich adopcji tylko 12. Tak ludzie nic nie wiedzą na temat adopcji.Moja mama również mnie cały czas bombarduje abym poszła do ośrodka się dowiedzieć o przepisy,ale nie rozumie że ja mam Was na forum i wszystko już wiem jak mam postąpić w przyszłym roku z naszym juniorem
Coraz bardziej nasila się zjawisko adopcji ze wskazaniem. Matki biologiczne, które chcą oddać dziecko, szukają dla nich rodziców przez prawników, znajomych, a nawet na oficjalnych stronach internetowych. W takie adopcje zaangażowani są prawnicy, którzy pośredniczą w procedurze adopcji na rzecz konkretnej osoby. Matka składa takie oświadczenie w sądzie i bierze za to pieniądze, a matka adopcyjna stwierdza, że pomaga finansowo rodzinie w trudnej sytuacji materialnej. Niby wszystko jest zgodne z prawem, ale nie z etyką. Poza moralnym aspektem, proceder ten niesie za sobą wiele zagrożeń zarówno dla rodziców jak i dla dziecka. Po pierwsze w adopcji ze wskazaniem rodzina biologiczna zna wszystkie dane osobowe rodziny adopcyjnej. Istnieje niebezpieczeństwo nachodzenia, a nawet szantażowania nowych rodziców przez matkę lub innych krewnych biologicznych. Może to zmienić w koszmar życie rodziny adopcyjnej. Po drugie – dla dziecka pojawienie się matki biologicznej w nieodpowiednim momencie rozwoju, może stać się przeżyciem traumatycznym. Po trzecie – matka biologiczna na rodziców adopcyjnych wybiera, nie najodpowiedniejszych kandydatów, lecz najzamożniejszych. Często zupełnie nie przygotowanych do roli rodziców. Wprawdzie nigdy nie ma gwarancji, że adopcja będzie udana, ale w tym przypadku prawdopodobieństwo porażki jest bardzo duże.
Znalazłam to na innym forum.
Widać właśnie jakie pojęcie ludzie mają o adopcji ze wskazaniem jeśli chodzi o płacenie za dziecko i jakie kryteria są najważniejsze przy wyborze rodziny adopcyjnej.Ręce opadają. Fakt MB zna dane RA ale wszystko można ustalić,dogadać.Zawsze jest wyjście z sytuacji.A jeśli nie chcemy aby nas znalazła można się wyprowadzić bez powiadamiania jej,choć wg mnie to jest najgłupsze rozwiązanie.
niestety zgadzam się z wypowiedzią że mamy biologiczne kierują się głównie portwelem rodziców adopcyjnych a nie tym czy są przygotowani do roli rodziców. Nie zapominajmy że bycie rodzicem to nie tylko kupowanie ekstra ciuchów czy zabawek ale głównie obdarzenie dziecka miłościa i poczuciem bezpieczeństwa. Często zamożni ludzie a szczególnie kobiety wolą adoptować dziecko niż samej urodzić bo jak to mówią w ten sposób nie stracę figury... Zdąrzyłam poznać wiele osób z forum i niestety tu też są takie osoby zresztą jak wszędzie. Często jest też tak że mama biologiczna spotyka sie tylko z jedną parą i odrazu stwierdza ze o oni bo sie uśmiechali albo bo byli mili ale zapominają o tym że kazdy taki będzie bo każdy chce pokazać sie w najlepszym swietle. Uważam że rodziny adopcyjne powienny otwarcie mówić o swoich uczuciach i oczekiwaniach a nie mydlić tylko oczy mamie biologicznej.
Pewnie po tej wypowiedzi naraze sie kliku osobą ale to jest moje osobiste zdanie i odczucie po kontaktach z innymi.
To widac ze kilka z nas łącznie ze mna miałyśmy szczescie,poniewaz nie jestesmy mega zamozne a znalazłyśmy MB.Nie neguje ze wiele takich jest ze liczy sie tyylko kasa,ale te ktore naprawde kochaja swoje dzieci a nie moga ich wychowac kieruja sie intuicja co do wyboru RA ze ci wychowaja dziecko na dobrego czlowieka i obdaza je wielka miloscia i niekoniecznie z najdrozszymi zabawkami czy prywatnym przedszkolem i szkola. Miejmy nadzieje ze tak bedzie w wiekszosci przypadkow.
Przeglądając Wasze forum ze zdziwieniem przeczytałem tekst, który zamieszczony jest w "Banku informacji" portalu www.twoja-adopcja.pl pod hasłem "Adopcja na zamówienie". Przy kopiowaniu pełnych tekstów powinno się zapytać o zgodę na przedruk i podać źródło. Ma to także znaczenie praktyczne, bo wiemy wtedy gdzie szukać naszych artykułów i w razie wywiązania się dyskusji czy polemiki - zabrać głos. Oczywiście nie robimy z tego faktu problemu, ale prosimy o uwzględnienie tych sugestii w przyszłości
DEV Zespół TA
Pzreglądając kilka wpisów Pana DEV pragnę zaznaczyc że podany przez Pana link jest wyraznie zatytułowany to foorum tez ma swój tytuł. Prosze dokonywać wopisów zgodnie z tematem forum Ja nie mam ochoty czytać fora tylko adresowanych do rodzin adopcyjnych a jesli kogoś drazni to forum może zupełnie zaptrzestac czytania postów tu zamieszczonych.
Witaj Kalino, czyli Marylo, pisałam iedys artykuł o azw w Twoim Stylu i rozmawiałyśmy wtedy. Pilnie poszukuje kontaktu z Toba. Cz dasz mi znać na maila lub telefon 606326154 MARTA.BEDNARSKA@POCZTA.FM Bardzo czekam marta bednarska
TEL KONTAKTOWY 0 508 177 509 gadu-gadu 6199174 kalina
To namiary na Kalinę wystarczy poszukać na forum Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldotykserca.keep.pl |
|
|
|
|