Solidarność i Pamięć Harmonia między ramą pojazdu a prowadzeniem: Nadwozie jest podpierane przez 4 koła i 4 amortyzatory. Podczas jazdy po wyboistej drodze, wstrząsy absorbowane są przez amortyzatory. Jednak jeśli nadwozie nie jest wystarczająco mocne by wspierać amortyzatory, wstrząsy nie będą skutecznie absorbowane przez amortyzatory, lecz przejdą na nadwozie, powodując jego wyginanie się. To samo będzie się działo w zakręcie. Nadwozie będzie się skręcać poprzez działanie siły przenoszenia ciężaru. Efektem będzie trudne prowadzenie pojazdu oraz jego nieprzewidywalne zachowanie się podczas jazdy. Rozpórki dolna i górna: Część wstrząsu przenosi się na nadwozie powodując deformację mocowania koła i dolnej części zawieszenia. Po: Zaopatrzony w rozpórkę górną i dolną UR oba kierunki wstrząsów są zneutralizowane. Podczas wejścia w zakręt Przed: przeniesienie ciężaru i inne siły działają na jedną stronę pojazdu powodując niestabilne prowadzenie i zwiększając wychylenie pojazdu. Po: siły będą rozproszone przez rozpórkę górną i dolną UR, stabilizując pojazd i zapewniając doskonałe prowadzenie. Fender Bar (wzmocnienia montowane pod błotnik) Przed: Łączenie A-pillar i przedniej części nadwozia jest wypychane i skręcane poprzez zwiększoną siłę wstrząsów, powodując uszkodzenia nadwozia. Po: Fender UR rozproszy siły działające w tym miejscu i wzmocni tą część pojazdu zapobiegając dalszym zniszczeniom, oferując przy tym stabilne prowadzenie. Zalecane użytkownikom sportowych amortyzatorów. Boczna rozpórka dolna: Przed: Na nierównej, wyboistej drodze, centralna część nadwozia będzie wyginać się na różnych poziomach powodując przeniesienie ciężaru pomiędzy przodem i tyłem pojazdu. Po: Boczna rozpórka UR stabilizuje przenoszenie ciężaru między przodem i tyłem, a także zminimalizuje potencjalne uszkodzenia przy bocznym uderzeniu (!) Anti-Roll Bar (stabilizator): Przed: Podczas manewru skrętu, przeniesienie ciężaru powoduje niebezpieczne wychylenie się całego pojazdu powodując jego uciekanie w skręcie, co z kolei utrudnia prawidłowe wejście w zakręt oraz osłabia reakcję pojazdu na kierowanie nim. Po: Zmodyfikowana, nowa wersja anti-roll bar’a UR o wiele skuteczniej zapobiega uciekaniu pojazdu w skręcie, doskonale redukuje wychylenie i dodatkowo stabilizuje pojazd. źródło: Mirkowski Łukasz - RPM OwneR http://www.rpmotorsport.pl/ Drapaninę czas zacząć... Zyzo, wiem jak działają i jaką funkcję pełnią rozpórki, stabilizatory itp. Mimo wszystko dzięki zyzo za zamieszczenie tych symulacji, sa bardzo interesujące. Jednak wątek ten powstał z powodu OT w dziale in pluss do którego chcę teraz nawiązać. Bulek zarzucił do swojego Accorda rozpórkę. Cel jej montażu jest niby zrozumiały. Ale dla mnie niby... Nie moge zrozumieć montażu rozpórki w Accordzie 1.8. Nie jestem znawcą Accordów ale drogą spostrzegawczości i przypuszczeń mozna dojść do wniosku, ze nie jest to samochód ani mały, ani lekki, ani przystosowany do pokonywania dziurawych i niewyprofilowanych szykan z prędkością światła. Stosowanie rozpórki w aucie tej klasy do dla mnie zwykłe nieporozumienie. Myśle, że fakt istnienia samonośnej ramy przestrzennej podatnej na działanie sił o wektorach skierowanych we wszystkie strony świata (zwłąszcza przy pokonywaniu zakrętów) raczej nie został pominięty przez inżynierów z Hondy. Takie ulepszanie fabryki w samochodzie używanym do codziennej jazdy (i przede wszystkim mającym zadatki na bycie samochodem sportowych takie same jak kiosk ruchu) jest dla mnie jedynie jedynie podatnością na reklamę i opinie użytkowników innych for internetowych. No chyba że kolega miał w życiu przejścia związane np z pękającymi przednimi szybami, zauważalnymi w prowadzeniu anomaliami związanymi z mechanicznymi odkształceniami struktury nadwozia, zmęczenia materiałowe i inne poboczne kwestie (z reguły albo obrdzewiały fur albo po porządnym dzwonie, albo to Daewoo Lanos). Ma plan startów w rajdach i sportach motorowych, może w codziennym ruchu jeżdzi jak sztan, wykorzystując max możliwości samochodu... Wtedy takie mody są dla mnie zrozumiałe. W innych przypadkach to dla mnie jedynie chęc zaimponowania po otworzeniu maski na jednym ze spotów, lub oszukiwanie samego siebie, ze moje auto ma teraz trakcje jak Lancer EVO. Jeśli kiepsko trzyma sie w zakrętach i jest to postrzegane za wielką wadę, może czas założyć porządne szerokoprofilowe obuwie, gleba plus twardość amorów i inne tego typu rzeczy. Jeżeli dalej mało to rozpórki i dalsze mody, w które nie będe sie już zagłębiał. Oczywiście zwracam honor, jeśli w planie Bulka są dalsze modyfikacje, wtedy będe kibicował zeby wypaliły ambitne plany. Jednak nie napisał ze takowe ma zamiar realizować (bo zakłądam że w głowie się kłębią jak u każdego), a więc musiałem wylać z siebie ten potok słów, żeby zacząć jakąs drapaninę. Dawno już żadnej na forum nie było Czekam na ripostę Myśle, że fakt istnienia samonośnej ramy przestrzennej podatnej na działanie sił o wektorach skierowanych we wszystkie strony świata (zwłąszcza przy pokonywaniu zakrętów) raczej nie został pominięty przez inżynierów z Hondy Hehe i tu cię mam bo Honda dawniej stosowała rozpórki fabrycznie jako dodatek za dopłatą. Teraz już fabrycznie montuje rozpórki w nowszych konstrukcjach. Takich jak np. Accord (generacja Athara i snapiego), Prelude ostatniej generacji, czy nowe Cify (co do reszty modeli nie wiem bo nie miałem okazji się dokładnie zapoznać). Chyba jednak coś to daje skoro inżynierowie z kraju kwitnącej wiśni jak i nie tylko oni montują takie "ustrojstwa". ja bym dodal ze roznice mozna odczuc wjezdzajac pomalutku na dosc wysoki krweznik tak aby zukosowac nadwozie. Z rozporka nie slyszlaem nawet szmeru z deski a przed montazem balem sie ze szyba i tak peknieta zaraz rozsypie mi sie na twarz zyzu piekna riposta, Luqua czekam na odbicie piłeczki, ja dodam od siebie, że po założeniu stabilizatora przedniego w moim 1.3 (w tych rocznikach montowany był chyba tylko w 160konnych modelach vti) róznica jest odczuwalna przy wchodzeniu w zakrety i nie trzeba tego robić przy predkościach nie wiadomo jakich, poprostu reakcja kół na moje nadgrastki zrobiła sie jakby zwawsza Ja mam u siebie górną rozpórkę i tak jak napisał Crony nawet przy niewielkich prędkościach nawet jak wlatuję na rondo od razu inaczej się jedzie!!! Niedowiarkom polecam bo naprawdę fajnie się z nią jeździ!!! Swego czasu w Ładzie miałem rozpórki była całkowicie spięta. Zprzodu na kielichy od dołu dodatkowy stabilizator tył to samo. Trzeba przyznać że nawet do codziennej jazdy poleciłbym takie rozwiązanie każdemu kto lubi chociaż troszkę bardziej czuć auto... widze kolega luqua jednak nie ma pojecia w ogole o rozporkach... rozporki sa zalezane wrecz do samochodw starszej daty gdzie karoseria nie jest juz tak sztywna jak byla nowa... snapiego accord rowniez 1,8 z automatyczna skrzynia biegow posiada rozporke... idac tropem twojego myslenia ona w ogole nie ma tu racji bytu... rozporka nie powinna byc postrzegana jako element tuningowy... powinna byc postrzegana jak amortyzator ktory powinien byc w kazdym aucie... powiem ci tak przejedz swoim autem po zakrecie z predkoscia 190 na godzine a przejade ja swoim zobaczymy ktore auto wychyli sie a ktore nie ja mam spiety caly przód i tylny dół brakuje mi tylko rozporki tylenj gornej tak poza tematem :P Nie spodziewałem się takiego odwetu Mimo wszystko cieszy mnie to i jestem pełen podziwu dla Honda Team Widać Panowie u Was zgranie i choć moja wypowiedź miała charakter prowokacyjny, Omega Team milczała Ale do rzeczy, oczywiście z mojej strony będzie riposta i drapanina Luqua, kurcze ale żeś się rozpisał No to po kolei Czytałem, że seryjnie montuje się w paru autach CYWILNYCH rozpórki na kielichy ze względu na polepszenie jakości jazdy. Luqua, nie chce mi sie czytać wszystkiego dokładnie, mam z przodu z tyłu zresztą też amorki i springi firmy H&R przód sie ugina tyle co na oponie czyli beton a na zakręcie golf jest na maxa podsterowny, na dniach dojedzie rozpórka, jak chcesz się przekonać co ona daje to Cie przewiozę z rozpórka i bez i zobaczysz różnice. Jesli chodzi o same rozpórki to mam w accordzie fabrycznie wstawiona właśnie do lepszej trakcji. Jesli nie widzialeś Luqua Sportowych Accordow to ja Ci pokaze w Maju jak taki wyglada a puki co to to masz tu dowod na sportowego accorda http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10633688 Pozdrawiam:) pare rzeczy ktore znalazlem w necie na stronach technicznych Rozpórka to określenie rozpory na kielichy amortyzatorów. Rozpórka łączy kielichy amortyzatorów jednej osi. Na ogół przedniej. W efekcie auto jest sztywniejsze. Karoseria auta w mniejszym stopniu ulega odkształceniom spowodowanym przez siły działające na auto. Mniejszy stopień odkształceń to wieksza precyzja kierowania. Prosze mnie poprawić jeśli sie myle. po montażu wszelkiego rodzaju rozpórek zwiększa się sztywność karoserii. Co to daje? Lepsze wykorzystanie potencjału samochodu, lepsze prowadzenie, mniejsze odkształcenie karoserii. Generalnie rozpórka ma kilka zalet: - auto lepiej trzyma się w zakrętach - buda jest sztywniejsza i karoseria mniej pracuje, a w kilku-kilkunastoletnich autach słychac, czuć, po założeniu moga np przestac skrzypiec plastiki w srodku - podstawowym zadaniem oprócz usztywnienia całej konstrukcji jest trzymanie amorków w jednym położeniu, kielichy nie beda się przemieszczać na boki, przy zmianie zawiasu na twarda glebę, rowpórka jest wręcz zalecana minusy - chyba tylko jeden strzał w bok może lecz nie musi przemieścić cały zawias z przodu a nie "tylko" miejsce uderzenia, siła uderzenia przejdzie po rozpórce, mimo to jednak uważam że montaz rozpórki ma więcej + a kiedyś gdzieś czytałem bardzo mądry artykuł o tym i nie moge go znaleść chodzilo dokladnie o to że zaleca sie do leciwych aut własnie po to by usztywnić nadwozie po zmeczeniu materiału luqua, w pierwszym poscie zyzo wyjasnil dzialanie rozporek, nie rozumiem dlaczego uwazasz ze rozporki dzialaja tylko w lekkich i malych autach a w ciezkich juz nie? Jak waga czy wielkosc auta neguje wg ciebie dzialanie rozporek? Gwarantuje ci ze jadac kanapowozem na trasie czy wchodzac w zwykle rondo z normalna predkoscia odczujesz dzialnie rozporek poprzez lepsza reakcje auta na ruchy kierownica czy tez mniejsze wychylanie sie auta (podsterownosc) i nie musisz sprawdzac tego na torze w warunkach ezkstremalnych, Oczywiscie jedna rozporka daje minimalne efekty, ale nie od razu Rzym zbudowano P.S. Te wszystkie texty zyzo podsyla nam na pw, a my tylko wklejamy, zeby miec przewage liczebna uff przeczytałem to wszystko... zyzo widzę też sie naprodukowałes. jesli chodzi o profil to moj blad, profil niski a duza szerokosc. wracajac do tematu, mój cyrk i moje małpy. ja mam swoje zdanie, Wy macie swoje i ja je sznuję. Nie chce mi sie juz przekszykiwac, bo pisząc kolejne riposty będe sie powtarzał. mam inne podejście do sprawy i nie oczekuje zrozumienia mojego pokrętnego toku myslenia. Dalej obstaje przy swoim. sam się może kiedys na taki mod zdecyduje, ale nie w chwili, gdy pod maska bedzie mi klekotał dwulitrowy muł. nie obrazaj wlasnego auta bo sie zeslosci i cie zawiedzie... jaki bys samochod nie mial to jest twoj czy klekoczacy mol czy nie zawsze roznica bedzie z rozporkami i stabilizatorami :P Czytałem, że seryjnie montuje się w paru autach CYWILNYCH rozpórki na kielichy ze względu na polepszenie jakości jazdy. Napewno seryjną rozpórkę miała Skoda Favorit ale to było daaawno i już mało kto takim autem jeździ. I jej zastosowanie nie było spowodowane chęcią osiągnięcia przez inżynierów sportowego ducha auta lecz wyeliminowanie nagminnych pęknięć przedniej szyby. Te auta po prostu się składały jak scyzoryk. Nie chodziło mi o skodę ale o jakąś furkę ze skandynawi. Nie chcę strzelać żeby nie spalić. Według mnie to indywidualna sprawa czy ktoś ma czy chce mieć rozpórkę. Nie chodziło mi o skodę ale o jakąś furkę ze skandynawi. Nie chcę strzelać żeby nie spalić. Według mnie to indywidualna sprawa czy ktoś ma czy chce mieć rozpórkę. podałem tylko przykład... dokładnie wszelkie mody dokonane w acie to indywidualna sprawa każdego użytkownika auta Otóż to. Każdy ma swoją wizję auta i to czy komuś się nie podoba to już jest innych problem zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl dotykserca.keep.pl